Chociaż "Shazam! Gniew bogów" nie porwał widzów, a kinowe uniwersum DC czeka wkrótce lifting, Zachary Levi chętnie wróciłby w kolejnej części widowiska. Aktor zrobił też zaczepną uwagę pod adresem Jamesa Gunna i jego zwyczaju do obsadzania w filmach swojego brata. Zachary Levi chętnie wróci jako Shazam
Getty Images © Amanda Edwards Z chęcią zagrałbym w kolejnej wersji tej serii, powiedział
Zachary Levi o "
Shazamie" w wywiadzie dla Comicbook.com.
Chciałbym połączyć siły z Green Lanternem, którego zagra Nathan Fillion. Fillion ma rolę w nowym uniwersum
DC przygotowywanym przez
Gunna: aktor wcieli się w Green Lanterna Guya Gardnera.
Powrót Leviego do roli Shazama wydaje się jednak mało prawdopodobny. A czy aktor byłby gotów zagrać jakąś inną postać? Aktor wyraził sceptycyzm i udzielił zaczepnej odpowiedzi:
Słuchajcie, kiedy jesteś bratem faceta, który rządzi DC, możesz grać, kogo zechcesz. Getty Images © Alberto E. Rodriguez Levi mówi oczywiście o Seanie Gunnie, który w nowym uniwersum DC wystąpi jako czarny charakter Maxwell Lord. James Gunn obsadzał brata również w innych swoich produkcjach, m.in. w "
Strażnikach Galaktyki" czy "
Legionie samobójców: The Suicide Squad".
Jestem bardzo dumny z obu filmów, podsumował
Levi swoją przygodę z
Shazamem.
Serio uważam, że drugi był pod wieloma względami lepszy niż pierwszy, a już pierwszy był naprawdę dobry. "Shazam! Gniew bogów" - zwiastun
"Shazam! Gniew bogów" - o czym opowiadał film?
Billy Batson, który staje się superbohaterem po wypowiedzeniu słowa "Shazam!", razem z przybranym rodzeństwem próbuje powstrzymać trzy boginie przed użyciem artefaktu zdolnego zniszczyć świat.
Za kamera stanął
David F. Sandberg, a w obsadzie znaleźli się m.in.
Rachel Zegler,
Helen Mirren i
Lucy Liu.